Nieprzypadkowo tytułowym pytaniu nie ma „Jak” tylko „Czy”. Odpowiedź prosta – mamy nie tylko pokłosie epidemii, ale przede wszystkim wciąż rosnącą inflację. Oprocentowania nieprzewidywalne, koszty materiałów rosnące lawinowo. Również podskoczyły ceny działek oraz lokali pod wynajem. Dobrze, kiedy mamy własny lokal i kiedy nie musimy korzystać z kredytów lub pożyczek. Ale to jest już sytuacja komfortowa.
A może samozatrudnienie?
Samozatrudnienie jest coraz popularniejszą formą zarobkowania, jednak nierzadko jest to inicjatywa większego przedsiębiorcy, któremu bardziej opłaci się korzystanie z usług specjalisty mającego zarejestrowaną swoją firmę.
Jednak samozatrudnienie może przynieść istotne korzyści o ile jest przemyślane i, co najważniejsze, jest zapotrzebowanie na usługi w konkretnej branży. Zatem myśląc o samozatrudnieniu należy to poprzedzić dokładnym badaniem rynku. Pomocny może się okazać barometr zatrudnienia prowadzony przez GUS, jednak na tym nie należy poprzestawać, nie mniej ważne jest osobiste rozpoznanie rynku pracy. Większość samozatrudnionych ma popyt na swoje usługi na rynku lokalnym. Dotyczy to przede wszystkim specjalistów, między innymi ślusarzy, spawaczy, glazurników, cieśli i zajmujących się robotami wykończeniowymi. Dlatego przed podjęciem decyzjo o samozatrudnieniu dobrze jest zadać sobie pytanie – czy czujemy się na siłach, czy rzeczywiście znamy się na konkretnej robocie.
Dodatkowe możliwości związane z samozatrudnieniem
Najważniejszą jest niezależność i większa swoboda w planowaniu pracy. Samozatrudniony może sobie wybrać rodzaj opodatkowania w zależności od kosztów, przychodów i profilu firmy. Koszty są odejmowane od przychodów i pozostaje dochód do opodatkowania. Dodatkowo od zakupów firmy może być odliczany podatek VAT.
Jeśli natomiast idzie o możliwości finansowania to od czasu do czasu lokalne urzędy pracy ogłaszają programy dla tych, którzy zamierzają założyć mikroprzedsiębiorstwo. Jednym z warunków otrzymania dotacji jest status bezrobotnego i to, że aplikujący nie był przedsiębiorcą kilka lat wcześniej.
Nie ma większych problemów z pozyskaniem pożyczki dla firm online, zwłaszcza w pozabankowej firnie pożyczkowej. Jednak nawet mimo faktu, iż pożyczkodawca nie zawsze potrzebuje zaświadczenie z BIK (Biuro Informacji Kredytowej) to warto jest dobrze przeanalizować swoje możliwości, jeśli idzie o późniejsze spłaty pożyczki.
Plusem tego źródła dofinansowania jest to, że potencjalny pożyczkobiorca ma już środki na koncie najpóźniej w ciągu dobry, a najszybciej nawet w ciągu kilkunastu minut, platformy typu Lidia.info udostępniają taką możliwość szybkiego finansowania firmy.
